Witajcie! Welcome!

Before you start reading, I advise you to switch to your preferred langauage - either Polish (tag: polski) or English (tag: English). You can also choose the country or city (caution: Oslo tag refers both to Polish and English languages). Enjoy. Feel free to comment and ask questions.

Zanim zaczniesz czytać, sugeruję wybranie etykiety: polski, która wyświetli wszystkie posty pisane po polsku lub etykiety kraju lub miasta (ale uwaga! etykieta Oslo zawiera w sobie posty i po polsku i po angielsku). Miłego czytania i zachęcam do komentowania i zadawania pytań.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bankomaty. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bankomaty. Pokaż wszystkie posty

środa, 31 października 2012

Indonezja, Dżakarta dzień 4 cz. 2

Poniżej obiecane wcześniej zdjęcia z centrum handlowych na ulicy Mangga Dua Raya w Dżakarcie. Mimo zdjęć, zakupy robiłam głównie w WTC (2 września) i ITC (3 września). ITC miało droższe jedzenie niż WTC. W tych sklepach można się zazwyczaj targować. Jeśli nie, znajduje się gdzieś informacja: harga pas (stała cena), chociaż i tak warto spróbować się potargować. Wiele sklepów w ITC miało zakaz robienia zdjęć. Niestety.

Ach, karty bankomatowej Visa Electron (chipowa, mBanku) nie chciały obsługiwać bankomaty: bii i CIMB NIAGA. Bankomaty BCA i Mandiri działają bez problemu.

Dzień wcześniej, w WTC zapłaciłam za posiłek 13.000. Następnego dnia w ITC za posiłek chciano mnie skasować na 58.000! Po tym jak już zjadłam, gdy miałam płacić. Wyśmiałam gościa. Koniec końców zapłaciłam 33.000. I tak zbyt wiele, ale już mi się nie chciało kłócić o cenę soku z mango (której i tak nie znałam). W Solo sok z mango kosztuje maksymalnie 5.000.

Kupiłam rzeczy papiernicze (klej – 3.500, nożyczki – 4.500, zeszyt – 2.000, zestaw 12 flamastrów – 10.000), myślę, że całkiem tanio. W jakimś hipermarkecie w jednym z centrum handlowych w centrum Dżakarty widziałam te same nożyczki za 10.000. Za to miałam bardzo długą konwersację z właścicielką sklepiku, która wiele mi objaśniła gdzie co warto zobaczyć w Dżakarcie. Ba, nawet mi powiedziała jak się tam dostać z mojego hotelu. Przyznaję, na początku byłam bardzo niezadowolona, gdy spytała się gdzie mieszkam. Jedno z wielu często tu zadawanych pytań obcokrajowcom.

Trzy małe lakiery do paznokci - 25.000 i zmywacz, 10.000. Nieznacznie udało mi się obniżyć cenę, ale generalnie trudno się targować gdy nie zna się cen.

Ceny w Alfamart, mini-markecie spożywczo-przemysłowym, nie należały do najtańszych. 1,5litrowa butelka wody kosztowała 3.500, białe mydło – 1.900, 6 saszetek (23g) proszku do prania – 3.500, opakowanie 40g herbaty liściastej, zielonej – 1.900. Mam wrażenie, że ceny w Indomaret, mini-markecie koło mojego hotelu były tańsze.

W WTC na stoisku z tanimi książkami zaopatrzyłam się w parę pozycji. Bajki indonezyjskie, z tłumaczeniem na angielski, słowniki obrazkowe dla dzieci uczących się angielskiego (jeden obniżony z 38.000 na 23.375), słownik synonimów i antonimów (indonezyjski), i inne książeczki do nauki dla dzieci. Ogółem za 6 książek wyliczono mi 137.675, najtańsza książka kosztowała 14.450, najdroższa (w twardej oprawie) – 38.250.

sobota, 30 stycznia 2010

Norwegia - Oslo i bankomaty

Nie planowałam brać ze sobą większej ilości gotówki, tylko płacić kartą lub wypłacać z bankomatu w miarę potrzeb. W Alior Banku dostałam kartę debetowa Maestro, wypłaty bez prowizji na całym świecie. Tyle ze żaden bankomat nie chciał mi wypłacić nawet 200 nok. Przez 4 godziny szukałam bankomatu lub banku. Dzwoniłam nawet do Alioru do Polski na infolinię. Cały czas słyszałam, że po prostu muszę wybrać rodzaj konta z którym chcę się połączyć (norweskie bankomaty cały czas próbowały moją kartę traktować jako kredytową). Na nic zdały się im tłumaczenia, że nie ma możliwości wyboru takiej opcji. Radzili mi, żebym poszła do banku i poprosiła obsługę, żeby mi powiedzieli jak mam to zrobić - próbowałam w Nordei, nie ma takiej opcji. Po 4 godzinach łażenia po mieście i szukania banków (i bankomatów) innych jak Nordea, DnB i BNP Paribas, które się na moją kartę wypięły... w końcu na Storgata znalazłam Spare Bank 1 Oslo. Od razu wypłaciłam 2000 nok. W tym momencie bardzo mi ulżyło...
Adres według wydruku z bankomatu jest następujący: Hammersborggt 2, choć po drugiej stronie ulicy (równoległej) jest Storgata 26. W każdym bądź razie to gdzieś tam. Załączam mapkę i zdjęcie banku.





Pokaż Hammersborggata 2 na większej mapie