Po jednym dniu błogiego nic nie robienia, nadszedł czas pozwiedzać co nieco Dżakartę. Poszłam na spacer na Starówkę (Kota Tua po indonezyjsku). W pobliżu Starego Miasta znajduje się stacja kolejowa Jakarta Kota.
Poniżej parę zdjęć z tego spaceru:
Wbrew pozorom (z tego co zaobserwowałam) przedostatnie zdjęcie (samochody w oddali) to wyjątek, "normalny" ruch wygląda jak na ostatnim zdjęciu, mnóstwo samochodów i czekanie na możliwość przejścia.
Na przedostatnim zdjęciu w oddali (łuk) jest stacja Jakarta Kota, zdjęcie robione było tuż przy Starówce.
Ps. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (Bali pod koniec lipca, tuż przed powrotem, ze znajomą z Japonii), w Dżakarcie będę tylko po to by przenocować i pojechać na lotnisko przed odlotem.
Poniżej parę zdjęć z tego spaceru:
Wbrew pozorom (z tego co zaobserwowałam) przedostatnie zdjęcie (samochody w oddali) to wyjątek, "normalny" ruch wygląda jak na ostatnim zdjęciu, mnóstwo samochodów i czekanie na możliwość przejścia.
Na przedostatnim zdjęciu w oddali (łuk) jest stacja Jakarta Kota, zdjęcie robione było tuż przy Starówce.
Ps. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem (Bali pod koniec lipca, tuż przed powrotem, ze znajomą z Japonii), w Dżakarcie będę tylko po to by przenocować i pojechać na lotnisko przed odlotem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz