Dziennik z podróży spiszę dopiero po powrocie, tymczasem parę wpisów o tym jacy są/nie są Japonczycy.
* pociągi zatrzymują się mniej więcej w wyznaczonych miejscach, a kolejki są dosyć luźne ;)
* wbrew temu co słyszałam, że w toaletach publicznych nie ma papieru (przynajmniej na razie) - w 99% był, za to w jakiś 80-90% nie ma mydła.
* mówi się, że Japończycy nie okazują uczuć - ale w miejskim pociągu widziałam jak jakaś babka płacze i spowiada się z czegoś koleżance, głośne śmiechy są częste. Ba, widziałam nawet, jak jeden chłopak tłumaczył coś koledze nawet nie tyle gestykulując, co wykonując kroki (w małym obrębie) i gestykulując rękoma.
* naród podobno czysty, ale widziałam zostawianie śmieci na ulicy gdzie popadnie (najczęściej tam gdzie siedzieli). O.o
* słyszałam, że jak widzą obcokrajowca to łamaną angielszczyzną, ale jednak po angielsku będą prowadzić rozmowę. Na szczęście zazwyczaj się to nie zdarza (75%) a mówieniem po japońsku jestem w stanie przekonać ich zazwyczaj, że preferuję ten język komunikacji.
Jeden nie obalony stereotyp: Japończycy są mili i pomocni. I to najważniejsze ^^
Witajcie! Welcome!
Before you start reading, I advise you to switch to your preferred langauage - either Polish (tag: polski) or English (tag: English). You can also choose the country or city (caution: Oslo tag refers both to Polish and English languages). Enjoy. Feel free to comment and ask questions.
Zanim zaczniesz czytać, sugeruję wybranie etykiety: polski, która wyświetli wszystkie posty pisane po polsku lub etykiety kraju lub miasta (ale uwaga! etykieta Oslo zawiera w sobie posty i po polsku i po angielsku). Miłego czytania i zachęcam do komentowania i zadawania pytań.
Zanim zaczniesz czytać, sugeruję wybranie etykiety: polski, która wyświetli wszystkie posty pisane po polsku lub etykiety kraju lub miasta (ale uwaga! etykieta Oslo zawiera w sobie posty i po polsku i po angielsku). Miłego czytania i zachęcam do komentowania i zadawania pytań.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz